Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

okna- termin realizacji

Blog:  alcudia-slask
Data dodania: 2016-05-23
wyślij wiadomość

Powiedzcie mi drodzy blogowicze ile czekaliście na okna? Jutro minie 5 tygodni od podpisania umowy, a podany termin realizacji to 17 maja. Mój mąż od środy będzie miał urlop wzięty głównie z myślą o cieszeniu się oknami. Zadzwoniłam dzisiaj z zapytaniem do przedstawiciela i okazuje się, że prawdopodobnie będą dopiero 8-go czerwca. Podczas pomiarów zarówno przedstawiciel od okien plastikowych jak i aluminiowych zapewniali, że realizacja zazwyczaj trwa do trzech tygodni, ale na umowie został podany bezpieczny termin z lekkim zapasem. Czy 3 tygodnie opóźnienia w stosunku do umowy to coś normalnego i czy producent nie powinien o tym uprzedzić? Jak było u Was?

8Komentarze
wizja  
Data dodania: 2016-05-23 12:28:19
tutaj wina może być zarówno pośrednika (firmy która Wam te okna sprzedała i będzie montować) jak i producenta, mam wrażenie, że często pośrednicy kompletują kilka zleceń w jedno duże zamówienie do producenta, zapewne w takim przypadku chodzi o pieniądze (transport np gratis albo jeden na kilka zamówień, kilka oczek % więcej), ale zapewne czasami producent w okresie największego napływu zleceń się nie wyrabia (ew. jego dostawcy) w moim przypadku zamawiałem okna dwóch producentów, tańsze były ok 2-3 tyg. wcześniej niż z vetrex'u
odpowiedz
marcelina
Data dodania: 2016-05-23 14:19:41
Dokładnie nie pamiętam, ale na okna vetrexu czekałam chyba niecałe 3 tygodnie, a można powiedzieć że to było w szczytowym 'oknowym" okresie roku
odpowiedz
feriza  
Data dodania: 2016-05-23 21:57:49
ok 6 tygodni. pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-23 22:07:15
Witam, Niecałe 3 tygodnie od pomiaru do zamontowania. Bezpośrednio od producenta, który ma siedzibę w naszym mieście.
odpowiedz
lukrecja-21
Data dodania: 2016-05-23 22:22:21
A ja czekałam 10 tygodni 😑
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-25 20:28:54
10 tygodni? O matko!!!
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
ale-cudo
Data dodania: 2016-05-25 08:25:33
al cudo
Witam panstwa. Mam na imie Urszula a moja siostra Malgorzata. Pare miesiecy temu moja siostra znalazla wasza budowe. Domniemam ze na dzien dzisiejszy budowa ze stanu surowego preszla do kolejnych etapow, a wlasciwie doszla do konca i juz mieszkacie w pieknym nowoczesnym domu a choinke w nadchodzace swieta bedzie widac z daleka. Gratulacje z okazji wyboru projektu i tempa budowy. Prawie condolencje po tym co uczynila wam wichura. Mam nadzieje ze pozbieraliscie sie do kupy po dachowej katastrofie. Wasz dom to jest naszym /moim i siostry/ wyborem. Bardzo podoba nam sie ten projekt. Czy byloby mozliwe skonfrontowc teorie z rzeczywistoscia. Na poczatku budowy Pani napisala ze jest w stanie ppokazac budowe zainteresowanym. Ja jestem jednya z nich. Przejade 5 tys. mil zeby zobaczyc Oswiecim, Krakow i Wieliczke.Po drodze jest wasz dom i dla mnie tudziez dla mojej siostry byloby ogromnym zaszczytem wlaczyc wasz dom do naszej listy. jezeli byloby to mozliwe, co Pani napisala w jednym z pierwszych wpisow chtnie przyjedziemy aby podziwiac wybor projektu. Jezeli wszystko pojdzie po mysli kopia waszego domu powstanie w Sulejowku, kolo Warszawy. Z powinszowaniem wyboru, i z nadzieja ze otworzycie ten email,przed moim pryjazdem do Oswiecimia. Urszula. Moj adres, urszuladziugiel@gmail.com Przyjedzam do Polski za 2 tyg. i blagam niebiosa abyscie do tego czasu otworzyli i odpowiedzieli na moj email. PS Jezeli w prywatnej korespondencji podacie mi wasz telefonu, zaprawde bede szczesliwa zadzwonic pod wskazany numer. U&M
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-25 20:23:25
Dziękuję za Wasze odpowiedzi. Dzisiaj dowiedziałam się, że okna będą już w przyszłym tygodniu czyli po sześciu tygodniach.
odpowiedz

Czekając na...

Blog:  alcudia-slask
Data dodania: 2016-05-18
wyślij wiadomość

Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętacie i z niecierpliwością czekacie na kolejne informacje z postępów w budowie. Upłynęło już wiele miesięcy od ostatnich budowlanych przechwałek. Kiedy Wy pracowaliście nad waszymi gniazdkami my niestety musieliśmy zrobić sporą pauzę głównie na gromadzenie funduszy. Dostałam nawet kilka wiadomości od zmartwionych blogowiczów dlaczego przestałam dodawać wpisy. Moi drodzy wracam do Was i już niedługo opiszę kolejne poczynania. Mało tego dodam, że sprawa została postawiona jasno: w tym roku zamieszkamy w naszej Alcudii.

A co wydarzyło się przez tych dziewięć naprawdę długich miesięcy? Po pierwsze posprzątaliśmy nieco budowę po zakończonych pracach oraz zagruntowaliśmy taras jakimś specyfikiem żeby nie chłonął wody. Później pojechaliśmyna bardzo długie i bardzo dalekie wakacje chociaż rodzina twierdzi, że gdy się buduje dom to trzeba się wyrzec wszystkich przyjemności i zmienić priorytety. Ja jednak twierdzę, że wyrwanie się na kilka tygodni z domu daje szansę popatrzenia z innej perspektywy na miejsce, w którym się żyje. Zawsze po powrocie bardziej doceniam to gdzie mieszkam, jak mieszkam i z kim. Poza tym budowa domu nie jest celem mojego życia, a jedynie czymś co ułatwi życie. Celem zawsze było i będzie odkrywanie niezwykłości świata i ludzi. Tym razem polecieliśmy do Wietnamu i Kambodży co ze względu na pochłonięty koszt znacznie oddaliło zakup naszych okien, ale mówię Wam to było warte każdych pieniędzy. Po powrocie długo jeszcze żyliśmy wrażeniami więc budowlany zastój na jakiś czas przestał nam przeszkadzać. Jesienią przygarnęliśmy dwa urocze koty, które bardzo skupiły naszą uwagę i świetnie wypełniły długie zimowe wieczory. Nowy rok rozpoczęliśmy z optymistycznym nastawieniem. Odnalazło mnie kilka osób, które również zastanawiają się nad budową tego samego domu. Wymieniliśmy nasze spostrzeżenia co pozwoliło świeżej spojrzeć na niektóre problemy, ale głównie skupiliśmy się na podkreśleniu walorów Alcudii, które pokrywają się zarówno w mojej opinii jak i w opinii poznanych osób. Szczególnie pozdrawiam Panią Sabinę :)

Początkiem wiosny nastąpił moment przełomowy, a mianowicie zaczęliśmy intensywnie poszukiwać okien. Przebrnęliśmy przez wycenę u kilku producentów. Ostatecznie za namową specjalisty, który zajmie się wykończeniami w naszym domu udaliśmy się do firmy Cyroń, gdzie uzyskaliśmy bardzo dobrą cenę. O oknach napiszę więcej gdy będą już zamontowane, co ma wydarzyć się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Zapraszam do śledzenia, bo będzie na co popatrzeć :) Jesteśmy aktualnie w trakcie robienia wycen na poszczególne prace wykończeniowe oraz projektowania przyłączy. Po rozmowach z projektantem musiałam zmienić plany co do umiejscowienia kotłowni. Niestety musi zostać przeniesiona do pomieszczenia za pracownią co wiąże się z zainstalowaniem dodatkowego komina, który będzie przechodził przez taras, ale przynajmniej nie będą wprowadzane do domu żadne widoczne rurki z gazem. Powoli rozglądam się za deskami podłogowymi, przeglądam łazienki, drzwi, kuchnie i staram się jakoś wszystko uporządkować w głowie. Najtrudniejsze zadanie to żeby głos serca nie został zagłuszony namowami sprzedawców wciskających najpopularniejsze nowinki, z których „na pewno będzie pani zadowolona, wszyscy to teraz kupują”. Jak na razie udało nam się kupić pierwszy poważny sprzęt ogrodowy- kosiarkę. Trawa sięgała już po kolana. Kosiarkę przybliżę Wam w następnych wpisach. Miniony weekend spędziliśmy na targach meblowych i wyposażenia wnętrz w Katowicach. Bardzo chciałam wypróbować te wszystkie meble, które znam jak na razie tylko z internetu. Nazbierać podobnie jak na targach budowlanych pełną reklamówkę folderów i ulotek. Niestety jedyną atrakcją okazała się Pani gadżet i gigantyczne zapiekanki przy wejściu do centrum kongresowego. Wystawców zabrakło.

Ostatnie wydarzenie o jakim jeszcze napiszę to to, że udało nam się sprzedać prawie 2 palety pustaków do terivy, które zostały po błędnych obliczeniach specjalistów z hurtowni 3W. Nie chcieli przyjąć z powrotem nadwyżki pomimo tego, że przed zakupem przedstawiciel zapewniał o takiej możliwości. Zostałam więc z pustakami i z dwudziestoma zbrojeniami przypodporowymi. Pewnego razu przejeżdżał obok budowy pewien pan i zapytał czy mu odsprzedam pustaki. Spadł mi z nieba. Zostało mi jeszcze tylko to zbrojenie więc gdyby ktoś chciał to sprzedam za połowę ceny.

To już chyba wszystko o czym chciałam dzisiaj napisać. Czekam zatem dalej z niecierpliwością na okna.


Poniżej nasze słodziaki i kilka fotek z wyprawy :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl


Alcudia- miłość od drugiego spojrzenia

Blog:  alcudia-slask
Data dodania: 2015-06-19
wyślij wiadomość

Witam wszystkich na moim blogu poświęconym budowie domu Alcudia B. 

Mam nadzieję, że moje wpisy okażą się pomocne, rozwieją wątpliwości lub przyspieszą podjęcie decyzji co do wyboru tego właśnie projektu.

Na początku kilka najważniejszych informacji o inwestorach ;)

Mam na imię Joanna i mieszkam w Czechowicach-Dziedzicach wraz z mężem Łukaszem (czyt. Staszkiem), który przeprowadził się do mojego rodzinnego domu z samej stolicy Śląska. Studiowaliśmy na tej samej uczelni, ale poznaliśmy się po skończeniu studiów w internecie (mąż zabrania o tym wspominać). Dorobiliśmy się dwóch absolutnie nieprzydatnych zawodów- artysta plastyk i etnolog, ale jednocześnie wielu praktycznych umiejętności, które pomagają nam w osiąganiu życiowych celów. Przez pierwsze lata znajomości szukaliśmy swojego miejsca na ziemi. Znajomość języków i podróżnicze dusze ciągnęły nas wciąż dalej i dalej. Przemierzyliśmy całą Hiszpanię, dotarliśmy do Afryki, otworzyliśmy sklep marzeń, nauczyliśmy się nowych przepisów kulinarnych, poznaliśmy o kilku Marokańczyków za dużo i....i po prawie dwóch latach zrozumieliśmy, że nasze serca należą do Śląska i jeśli mamy zbudować coś trwałego to właśnie tam. Po powrocie wzięliśmy ślub, otrzymaliśmy działkę od moich rodziców- 26 arów. I tutaj się zaczyna...

Wybór projektu wydawał się najtrudniejszą decyzją dotycząca całego przedsięwzięcia. Alcudia to pierwszy projekt który zwrócił moją uwagę. Ale wtedy (3 lata temu) pomimo tego iż niezwykle mnie intrygował to jednak wydawał się zbyt odważny surowy i przepraszam, że to piszę, ale w pewnym sensie brzydki. Odrzuciłam go w niepamięć poszukując nadal wymarzonego gniazdka. Mąż wiedząc, że nie podejmę złej decyzji pozostawił mi wolną rękę w spraw e wyboru. Problem pojawił się w momencie kiedy zrozumiałam, że w każdym typie domu potrafię znaleźć coś ciekawego i urzekającego, a plan zagospodarowania właściwie w żaden sposób mnie nie ogranicza. Przeszłam przez fascynację parterowymi bungalowami, piętrowymi miejskimi willami, nowoczesnymi domami z płaskim dachem, maleńkimi domkami w skandynawskim stylu, aż po (nie uwierzycie) domy dworki. Od codziennych poszukiwań w internecie, odłożonych setek projektów do zakładek, codziennych okrzyków: Stasiu znalazłam idealny dom!!! do wreszcie narysowania w przypływie nerwów własnego pomysłu na dom i kolejnych czterdziestu pomysłów na dom. Minęły trzy lata, wszystko zatwierdzone, a projektu brak. Zaczęłam myśleć w inny sposób, bo najwidoczniej do tej pory myślałam, źle skoro nie przynosiło to efektu. Po pierwsze zapytałam męża co musi znaleźć się w jego wymarzonym domu. Odpowiedź była natychmiastowa- duże okna, gabinet i miejsce na konsolę. Następne kryterium ważne dla mnie to przestronny salon gdzie zmieszczą się dwie sofy, duży stół na rodzinne biesiadowanie i otwarta kuchnia z wyjściem na taras. Potrzebowałam sporego pomieszczenia na firmę, garderoby (ok. 100 par butów ;)) ciekawej sypialni z widokiem na góry i dodatkowego pokoju gościnnego. Jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny to zrozumiałam, że dom musi wpisać się w okolicę i pomimo braku zakazu jednak nie wszystko wypada wybudować. Chciałam zatem, aby nawiązywał do śląskiej zabudowy tzw. familoków (tak wiem, że powiecie, że są paskudne, ale ja naprawdę uwielbiam Śląsk), miał bardzo prostą bryłę, trochę przypominał modne domy-stodoły (mamy taką prawdziwą XIX-wieczną stodołę za domem, ale zbyt dużą do zamieszkania) odważny, nietypowy, nowoczesny, ale na tyle tradycyjny aby nie wadził z kryształowymi  żyrandolami i moją ukochaną rzeźbioną szafą po pradziadkach. Głównym elementem wymarzonego domu miała być jego nieograniczona otwartość na ogród. Kiedy postawiliśmy sobie takie wytyczne rozpoczęłam ponowne szperanie w internecie. Wróciłam do zakładek do samego początku... i oto stało się- miłość od drugiego spojrzenia ALCUDIA

tagi
alcudia
6Komentarze
Data dodania: 2015-06-19 21:15:44
Fajnie napisane. Witam Was. Życzę zapału cierpliwości w budowaniu i pisaniu. Pozdrowienia z Dolnego Śląska. Też kochamy.
odpowiedz
Data dodania: 2015-06-19 21:34:27
Witamy :) Tak mnie zaintrygował Twój wpis, że od razu wygooglowałam projekt i muszę przyznać, że opisałaś go idealnie :) Prosty a zarazem niebanalny :) Czuje, że to będzie bardzo ciekawy blog bo pióro też masz fajne :) Pozdrawiam i powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2015-06-19 21:41:06
Okolice pozdrawiają. Już Was lubię, bo świetnie się czyta to co piszesz :) A no i Czechowice-Dziewice to już tak średnio śląsk jak dla mnie. Jakoś już pod góroli mi podchodzi mimo wszystko :)
odpowiedz
Data dodania: 2015-06-19 21:44:33
Pisz proszę dalej, fajnie się czyta. Powodzenia w budowaniu.
odpowiedz
Data dodania: 2015-06-19 21:48:15
Witam :) Z przyjemnością będę tu zaglądać :)
odpowiedz
dankor  
Data dodania: 2015-06-19 22:10:56
Jeżeli gust do urządzania domu masz tak samo dobry jak talent do pisania to będzie pięknie i niebanalnie :) Projekt świetny!
odpowiedz
alcudia-slask
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 145328
Komentarzy: 357
Obserwują: 247
On-line: 9
Wpisów: 22 Galeria zdjęć: 202
Projekt ALCUDIA B
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Śląsk
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 wrzesień
2017 styczeń
2016 czerwiec
2016 maj
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu ALCUDIA B:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 433
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 405
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
lusiek.mojabudowa.pl - wpisów: 197
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 112
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń